W 80 dni dookoła świata

W 80 dni dookoła świata, sam nie wiem jak to opisać, teoretycznie takie wydarzenie nie miało prawa się udać… Razem z Katarzyną Żelazek stworzyliśmy scenariusz widowiska opartego na arcydziele J. Vernego adaptowanego na potrzeby Gdańskiego Areopagu. Moim zadaniem było oddanie dźwiękami prawie każdego słowa wypowiedzianego przez aktorów: M. Kalmus, K. Gordona, J. Tyrańskiego, J. Labijaka, J. Kiszkisa, językoznawcę – J. Bralczyka i podróżnika M. Kamińskiego. Zagrało 1300 osób na ponad 1500 instrumentach, wszystko tworzyliśmy na żywo reagując na przebieg wydarzeń i narrację.

Fragment opisu umieszczonego na płycie:

Dźwięk jest jednym z najpiękniejszych zjawisk, jakie towarzyszą naszemu życiu.

Myślicie państwo, że przesadzam? NIE!

Pierwszym odgłosem odbieranym przez nasz cudowny zmysł jest bicie serca mamy, dla której z kolei bijące serduszko dziecka jest początkiem największej miłości, radości, sensu życia i przeznaczenia. Słysząc to delikatne pukanie, widzimy w myślach obrazy, jakich inny równie piękny zmysł – wzrok – jeszcze nie może namalować. Z dźwiękiem jest podobnie jak z marzeniami, możemy go tworzyć w wyobraźni, grając najpiękniejsze symfonie pełne barw, smaków, niezliczonych alikwotów i zapachów. Mój świat dźwięków zawiera nie tylko melodie, tonacje, brzmienia, rytmy, ale przede wszystkim portrety ludzi, kaniony, górskie granie, morskie otchłanie, filmy przyrodnicze, przygodowe i fantastyczne, które wyświetlam w myślach z każdym usłyszanym bądź zagranym tonem.